Andromeda

maj 12, 2014

OLEJ KOKOSOWY

Olej kokosowy

To „tłuszcz z przeszłością”. Przez lata oskarżano go o najgorsze i umieszczano na dietetycznej czarnej liście. Dziś wiemy, że ma tak silne działanie, że pomaga zwalczać nawet wirusa HIV. A jego dobroczynny wpływ można bez ryzyka porównać do mleka z piersi matki.

 

W latach 50., na fali popularności diet niskotłuszczowych, wokół białego, oleistego „masła” z kokosa narósł czarny PR. Główny zarzut? Tłuszcz kokosowy zawiera nasycone kwasy tłuszczowe, przyczyniające się m.in. do choroby Alzheimera, zawału serca, udaru mózgu, cukrzycy, a przede wszystkim otyłości. Na szczęście kilka dekad później naukowcy poszli po… olej do głowy. Współczesne badania pokazały, że nasycone kwasy tłuszczowe w oleju kokosowym mają wręcz odwrotne, bo odtłuszczające i przeciwmiażdżycowe właściwości (dzięki tzw. trójglicerydom o średniej długości łańcucha węglowego – szkodliwe są te o długim łańcuchu). Co więcej, udowodnili, że olej z kokosa to samo zdrowie:

 

Olej kokosowy odchudza. To dobra alternatywa dla masła, oliwy, oleju słonecznikowego. Taka dieta może spowodować spadek wagi nawet około 0,5 kg tygodniowo. Wystarczą dwie łyżki (30 ml) oleju kokosowego dziennie, by znacznie przyspieszyć utratę zbędnych kilogramów już w ciągu 1–3 miesięcy.

 

Olej kokosowy buduje mięśnie. Wiedzą o tym profesjonalni sportowcy – to właśnie z miazgi kokosa pozyskuje się nieoceniony olej MCT – znany z suplementów diety dla sportowców. MCT jest źródłem łatwo przyswajalnej energii (zastępuje glukozę). Przyjmowany regularnie, korzystnie wpływa na anabolizm mięśniowy i – znowu – ogranicza tendencję do odkładania się tkanki tłuszczowej.

 

Olej kokosowy jest naturalnym antybiotykiem. Wszystko dzięki temu, że aż w połowie składa się z kwasu laurynowego. A ten ostatni w tak dużych ilościach występuje tylko w tłuszczu kokosowym i… mleku z piersi matki! Kwas laurynowy – a dzięki niemu i tłuszcz z kokosa – ma silnie właściwości bakteriobójcze i wirusobójcze. Pomaga zwalczać wrogów, uznanych do tej pory za niemal niezwyciężonych: wirusa HIV (orzechy kokosowe zmniejszają stężenie wirusa HIV we krwi), wirusa opryszczki, a także bakterię Helicobacter pylori, wywołującą wrzody żołądka i nowotwory układu pokarmowego. I – w przeciwieństwie do antybiotyków, które przy okazji redukują całą florę bakteryjną organizmu – kwas laurynowy atakuje tylko szkodliwe wirusy i bakterie.

 

Olej kokosowy zwalcza grzybicę i trądzik. Antybakteryjne właściwości kwasu laurynowego, którego bogatym źródłem jest olej kokosowy, sprawiają, że tłuszcz z kokosa doskonale zwalcza trądzik – by pozbyć się brzydkich krostek, można wcierać olej w skórę i dodawać go do jedzenia zamiast innych tłuszczów roślinnych. Tłuszczu kokosowego nie znoszą także grzyby z rodziny Candida. Olej kokosowy pomoże zwalczyć długotrwałą grzybicę stóp zwaną „stopą sportowca” lub „stopą atlety”.

 

Olej kokosowy cofa demencję. W słynnym artykule z 2006 roku w czasopiśmie „Neurobiology of Aging” udowodniono, że podawanie trójglicerydów średniołańcuchowych chorym na alzheimera spowodowało znaczącą poprawę ich stanu. Tak się składa, że najobfitszym źródłem tych tłuszczów jest właśnie olej kokosowy.

 

Olej kokosowy upiększa włosy i skórę. Dzięki zawartości naturalnych antyutleniaczy i witaminy E zmiękcza i nawilża cerę lepiej niż niejeden krem. Jako jedyny tłuszcz jest w stanie wniknąć w głąb włosa: dzięki temu wygrywa w konkurencji o laur najlepszego nabłyszczacza i odżywki. Na noc możemy go wcierać w skórę głowy – zwiększy jej ukrwienie, wzmocni cebulki i zapobiegnie wypadaniu włosów. Nałożony na same końcówki zapobiegnie zaś ich rozdwajaniu.

 

Olej kokosowy chroni przed słońcem. Olej kokosowy naprawdę chroni przed słońcem – działa jak filtr SPF o faktorze 30.

 

Olej kokosowy wybiela zęby. Najnowszy hit wielbicieli nowinek ekologicznych to tzw. „ssanie oleju”. Wywodząca się z medycyny ajurwedyjskiej kuracja polega na codziennym płukaniu jamy ustnej olejem kokosowym. Efekt? Bielsze zęby i mocniejsze dziąsła. Wystarczy spojrzeć na białozębych mieszkańców wysp Pacyfiku.

 

Autor: Lara Adamczyk , hellozdrowie.pl

« Powrót

Copyright 2024. All rights reserved.

made by Esencja Studio